Reaktywacja Wahadła Foucaulta
Po ponad dekadzie do Instytutu Fizyki UMK wróciło Wahadło Foucaulta, dzięki któremu można na własne oczy obserwować ruch wirowania Ziemi wokół własnej osi.
Wahadło Foucaulta w nowej odsłonie mierzy 15,7 m i waży 66,6 kg. Umieszczone jest w budynku Instytutu Fizyki UMK przy ul. Grudziądzkiej. Dokładnie w tym samym miejscu, gdzie wisiał jego poprzednik – przypomnijmy, że pierwsze wahadło zamontowano w 1998 r., działało nieco ponad 10 lat, po czym zniknęło na kolejną dekadę. Było to pierwsze i jedyne wtedy Wahadło Foucaulta w naszym mieście. Dziś pochwalić się nim może także Centrum Nowoczesności "Młyn Wiedzy".
Uroczyste uruchomienie odbyło się w czwartek 30 listopada. Poprzedziło je Czwartkowe Kolokwium Fizyczne w Audytorium Aleksandra Jabłońskiego, w całości poświęcone temu urządzeniu.
Licznie przybyłych gości – przedstawicieli i przedstawicielki zaprzyjaźnionych wydziałów, władz miejskich i rektorskich oraz społeczność Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej – przywitał prof. dr hab. Ireneusz Grabowski, dyrektor Instytut Fizyki UMK.
Wahadło Foucaulta jest jednym z najważniejszych i najpiękniejszych eksperymentów fizycznych – mówił prof. Grabowski. Przytoczył też słowa Alberta Einsteina: - Ładny eksperyment jest sam w sobie bardziej wartościowy niż dwadzieścia wzorów wydobytych z naszych umysłów.
Wahadło doskonale dowodzi wirowania Ziemi wokół własnej osi. Jak? Gdy na długiej linie zawiesimy spory obciążnik i wprawimy go w ruch, wówczas z czasem zauważymy, że zmienia on płaszczyznę wahania. Tak jak gdyby coś ją przesuwało. Najłatwiej to zauważyć, rozstawiając wokół wahadła znaczniki, które z czasem będą się jeden po drugim przewracać – co zresztą zgromadzeni goście sami mogli zaobserwować.
Nazwa wahadła upamiętnia jego wynalazcę, francuskiego fizyka Jeana Bernarda Léona Foucaulta, który po raz pierwszy zademonstrował je w lutym 1851 roku w Paryskim Obserwatorium Astronomicznym. Kilka tygodni później eksperyment powtórzono w Panteonie w Paryżu.
O wahadle, i to w różnych ujęciach, opowiedzieli zgromadzonym prelegenci Kolokwium. Prof. dr hab. Wiesław Nowak z Katedry Biofizyki UMK w referacie "A jednak się kręci…" nie tylko przybliżył historię wahadła i jego twórcy, ale przede wszystkim wyjaśnił sam eksperyment i jego wyniki. Z kolei prof. dr hab. Maciej Wróblewski z Katedry Antropologii Literatury i Nowych Mediów na Wydziale Humanistycznym podał ciekawe przykłady tego, jak Wahadło Foucaulta zaabsorbowała literatura. Na zakończenie mgr inż. Andrzej Florczyk przedstawił słuchaczom i słuchaczkom zastosowanie rozwiązań technicznych w wahadle.