Mural dla artysty wielkiego formatu
Na północnej ścianie budynku przy ul. Reja 25, gdzie mieści się Dom Studencki nr 12, powstał mural upamiętniający Grzegorza Ciechowskiego, lidera Republiki, legendarnego Obywatela GC, który swoje pierwsze artystyczne kroki stawiał w studenckim klubie "Od Nowa".
Mural przedstawia twarz muzyka uzupełnioną o napisy: "Obywatel GC" i "Grzegorz Ciechowski" oraz "Nie pytaj mnie, co ciągle widzę w niej", czyli fragment jednego z najważniejszych utworów artysty – "Nie pytaj o Polskę".
Autorem projektu jest dr Robert Manowski, a wykonawcą prac - Mateusz Małkiewicz.
Termin powstania muralu jest nieprzypadkowy – 22 grudnia minie 19. rocznica przedwczesnej śmierci Grzegorza Ciechowskiego. Grudzień stał się miesiącem, w którym fani oraz artyści wspominają Obywatela GC podczas tradycyjnych Koncertów Specjalnych jego pamięci, organizowanych przez Akademickie Centrum Kultury "Od Nowa", a w ostatnich latach także podczas nowego toruńskiego wydarzenia – Dni Grzegorza Ciechowskiego.
Przypomnijmy, że nowo powstały mural nie jest jedynym, który zdobi ściany budynku przy ul. Reja 25. Pierwszy – widoczny od strony południowej został dwa lata temu namalowany przez toruńskiego artystę Andrzeja Poprostu.
Pomysłodawcą stworzenia murali jako elementu poprawy wizerunku obiektu i dbania o ład przestrzenny kampusu uniwersyteckiego był w 2018 r. dr hab. Mieczysław Kunz, prof. UMK, ówczesny pełnomocnik rektora ds. promocji uniwersytetu. Po zaakceptowaniu propozycji przez władze rozpoczął się etap poszukiwania pomysłów.
- Zaproponowałem wtedy koncepcję, aby, mural na ścianie budynku od strony południowej (czyli patrząc z ulicy Juliana Fałata na Rektorat) ukazywał nasz uniwersytet jako ośrodek badawczy stojący na silnych filarach. Wprawdzie wtedy jeszcze nie byliśmy uczelnią badawczą, ale w taką stronę zmierzaliśmy – wspomina prof. Mieczysław Kunz. - Mural od strony północnej, z której wychodzimy z kampusu UMK na miasto miał odzwierciedlać właśnie „związek UMK z miastem” i tutaj było w zasadzie czymś naturalnym, iż najlepiej to pokazać przez sławnych absolwentów czy studentów naszego uniwersytetu. W rozmowach od razu pojawił się Grzegorz Ciechowski.
Ostateczny kształt muralu został zaproponowany przez Annę Skrobiszewską, wdowę po Ciechowskim.
Powstanie obu obrazów na DS 12 zostało sfinansowane ze środków Gminy Miasta Toruń.
- Otoczenie naszego kampusu powinno być ciekawe i atrakcyjne, musimy o to dbać i wspólnie zabiegać – dodaje prof. Kunz. - Jest szansa, że to miejsce zostanie wpisane na "miejską mapę" ważnych punktów związanych z kulturą. Poprzez to działanie pokazujemy dobrą współpracę UMK i Miasta Torunia oraz właściwe relacje miasto – student - uniwersytet, bez której nowoczesna uczelnia - jako instytucja o wyjątkowej społecznej odpowiedzialności - nie może dobrze funkcjonować w otoczeniu miejskim.